Komentarze: 0
kolejna bezsenna noc kolejne bezsensowne przemyslenia wciaz cos mi mowi zebym na nia nie czekal
nie chce i nie umiem byc dluzej sam, potrzebuje teraz nie jutro nie pojutrze nie w jakiejs mglistej
i blizej nie sprecyzowanej przyszlosci samotnosc powoduje ze sie zabijam to zwykly brak zajecia
no dobrze w kolko to samo jakies wnioski? eeee......pull my finger
walnij sie w pusty leb i znajdz se "normalna" heheh najlepiej w bibliotece czyz nie? no
o nie nie bede to nie moja wina ja swoje zrobilem, dzwonilem jezdzilem bylem mily nie pilem i nie cpalem
co dostalem? najpierw czekaj, czekalem, potem jak czekanie mnie nieco zmeczylo i poprosilem o pomoc co dostalem?
chyba ...szczerosc? znaczy odkrecila to co wczesniej mowila
co mamy: jedna ...nieszczesliwa z powodu wlasnych niemoznosci jednego wkurwionego z powodu.... no wlasnie jakiego?
no dobrze przeciez to widac, jestem nieszczesliwy oj chyba nawet staralem sie to napisac udalo sie?
czasem mam wrazenie ze nie wyrazam sie w jezyku znanym jakiejkolwiek istocie ludzkiej? poza mna
piszesz ze nie jestem sam a co mi z tego ze sie wpiszesz na blogu? ja nie pisze tego by dostac komentarze
pisze bo mam na to ochote sa komentarze fajnie nie ma nie zabije sie z tego akurat powodu
i've reached a dead end