znowu sny
Komentarze: 2
a dzis dla odmiany snila mi sie kradzierz marychy
ktos kogo nigdy w zyciu bym o to nie podejrzewal okazal sie posiadaczem wspanialego, zielonego, obfitego jacka herrera
nie moglem zrobic nic innego, te cztery pekate torby, ten aromat i kolor zaprzatal cala moja uwage
to juz chyba wole pornosy, nawet jesli niezrozumiale
a jak poszukiwania? dennie, albo 12 latki, albo lesby zyjace we wlasnym mikroswiecie
there is no hope
Dodaj komentarz